środa, 31 lipca 2013

                                            Ławki w przedpokoju....

Cóż piękna sprawa - już przy wejściu odpoczynkek i spokój. Dzięki ławce można wygodnie zdjąć ciękżkie obuwie (zwłaszcza zimą:)), odsapnąć i odłożyć zakupy, po czym odetchnąć z ulgą.Ławka w przedpokoju to świetna półka na różnorodne skarby i bardzo praktyczna ozdoba.Uwielbiam zwłaszcza te naturalne, drewniane ławki, dzięki którym można poczuć się trochę jak w parku na spacerze.Sama posiadam metalową, czarną, dwupoziomową ławkę. która jest półką na buty, ale po przykryciu poduchami może stać się też świetnym siedziskiem:).


                                                               www.domplusdom.pl
                                                                designyourlife.pl
                                                                  www.lovingit.pl


            Życzę miłego powrotu do domu po pracy i złapania oddechu na ławce lub krześle :)


niedziela, 14 lipca 2013

                                          TOALETKI .....

Damą być ... małą damą fajnie czasem być i szykować się na wieczór lub na miły dzień przy swojej toaletce.Toaletka jest o tyle ciekawą propozycją, że pozwala zachować porządek w stefie urody i kosmetyków - co oznacza, że wszelkie malowidła i zapachy zamknięte w pięknych flakonikach możemy trzymać w jednym miejscu = szybciej możemy je odnaleźć i się przygotowac do wyjścia. Prosta w formie i ciekawa w wykonaniu toaletka może być też elementem uzupełniającym wystoju naszego gabinetu,sypialni czy łazienki.Toaletki kojarzą mi się ze starymi, romantycznymi czasami, dzięki czemu w prosty spoób można poczuć się elegancką kobietką ...takie małe szaleństwo w trakcie przygotowań do dnia - czemu nie?:)Oczywiście można samemu przygotować swoją mini stefę toaletkową np. w części parapetu lub komody.Temat powstał ponieważ ostatnio dostałam w prezencie starą toaletkę, której nie miałam serca zostawić na bruku, więc udomowiłam ją i teraz jest częścią mojej sypialni - pochwaliłam się zobyczą w pracy i już jedna z koleżanek zakupiła w ikei swój toaletkowy mebel. Jaki z tego wniosek? Chyba współczesne kobiety lubią czasem staroświeckie elementy.










                                                  
                                          Cóż ... życzę eleganckiej niedzieli ..:)





sobota, 13 lipca 2013

                                      FARBA KREDOWA .........


Cudowne odkrycie!!!!Fantastyczny sposób na szybką metamorfozę i dużo zabawy.Mam fazę kredową!!Zakupiłam jedną puszkę do kuchni i teraz pomalowałam już ścianę, lampę, szafę,kilka słoików, małą szkalułkę ... i  inpspiracji wiele więcej.Pomysł świetny dla lubiących zmiany ponieważ wystarczy tylko zetrzeć poprzenie malowidło i stworzyć nowe, doskonale pasuje do jasnych pomieszczeń, współgra z żywymi kolorami i nadaje zupełnie innego wymiaru w pomieszczeniu.Szczerze polecam!!

Ps. Wygrałam konkurs balkonowy na DP Blogu !!! - co za radość to dla mnie -  niesamowicie się cieszę!!
A konkursowy motyl stoi już w honorowym miejscu i wygląda przepięknie:)












                                        Ciepłej soboty życzę!!!