niedziela, 24 lutego 2013

                  O rety!! Taborety!!!

Siedzą w głowie taborety stety czy niestety?No tak już od jakiegoś czasu chodzą mi po głowie i siedzą w niej taborety.Wydawałoby się temat stary i niemodny ale czy faktycznie?Przeglądając stronki designerskie można zauważyć, że jednak temat kiełkuje i jest. Może nie zbyt dużo powierzchni w tematyce meblarskiej taborety miejsca zajmują ale są i potrafią wyróżnić się sporą dozą kreatywności i ciekawą konstrukcją. Ostatnio temat nawet jakby kiełkuje - pojawia się moda na taborety odziane futrem, takie w formie podnóżka oraz sporo modeli drewnianych na trzech rozłożystych nóżkach.Ciekawe są również te wzorowane na poprzemysłowych dodatkach np.lekarskich krzesełkach jak z gabinetu - proste, czarne w stylu industrialnym. Fakt jest taki,że taborety to przedmioty o bardzo praktycznej formie użytkowej więc warto w nie grosik zainwestować bo z pewnością zawsze się przydadzą.


                                                                  Miłej niedzieli !

poniedziałek, 18 lutego 2013

                      PIĘKNE TAPETY

Nie mogę nadziwić się pięknym i bogatym wyborem dzisiejszego wzornictwa użytkowego. Mam na myśli tapety - ich różnorakość zachwyca i inspiruje.Są piękne i mogą zdziałać cuda w każdym wnętrzu - a koszt myślę,że nie aż tak tragiczny ponieważ bardzo duży efekt daje już, a może i zwłaszcza ozdobienie wybranej ściany w pomieszczeniu. Zastosowanie tapety z ujęciem perspektywy (typu most ciągnący się nad rzeką głęboko w dal) w wąskim pokoju może je optycznie znacznie powiększyć.Tapety winylowe świetnie sprawdzają się w kuchni - są nawet stworzone w tym celu ponieważ materiał, z którego są wykonane jest odporny na zawilgocenia. Świetnie wyglądają w małym gabineciku nadając osobisty charakter bądź tworzą cudowny klimat w sypialni czy salonie. A łazienka? Czemu nie - już widzę oczyma wyobraźni piękną w stylu rustykalnym bądź skandynawskim:)
A Wy korzystacie z pięknych tapet w swoich wnętrzach?
Co myślicie o tapetach: pożytek czy przeżytek?




A na koniec wpisu jeszcze psy zimowe, które spotkałam dziś w drodze do domu - wyglądają strasznie zimowo i wesoło :)

                  Cudownego poniedziałku życzę :)


czwartek, 14 lutego 2013

                     WITAM W WALENTYNKI!

Dziś Walentynki - dzień zwyczajny i wyjątkowy zarazem. Dla jednych zaczarowany i magiczny dla innych całkiem codzienny. Ja nie świętuję jakoś specjalnie ale staram się jednak ten dzień umilić np. dobrym obiadem i ciastem bananowym, kupiłam też dla mojego wybranka malutki drobiazg:). Czyli niby nic ale jednak. Raczej wychodzę z założenia,że każdego dnia powinniśmy otaczać się troską, miłością i szacunkiem a pogląd przeciwników komercyjnego zakupo-maniaka jest mi bliski. Mimo tego troszkę ulegam i staram się wpleść szczególny element na kształt serduszka w ten dzień - no bo w sumie czemu by nie?:)
Dziś pokazuję złożony przeze mnie i pomalowany według własnej koncepcji taboreto - schodek. Nieziemsko praktyczny!No i piękna pietruszka z dzisiejszego spaceru do warzywniaka.









                        MIŁEGO DNIA


wtorek, 12 lutego 2013

                  KOLOROWE LODÓWKI SMEG

Niesamowite!!Ostatnio pisałam o kolorowym AGD i na kilka dni po wpisie pojawiła się pełna gama kolorowych lodówek włoskiej firmy Smeg na stronie westwing.pl. Nie mogłam się nadziwić tak szeroką ofertą. Te lodówki są boskie i myślę, że swobodnie każdy znajdzie coś dla siebie. Są dostępne w tak zaskakującej formie jak np. wzór imitujący wygląd dżinsu !!Nieźle prawda?:) Do tych, które najbardziej wpadły mi w oko należą: model w paski, czerwony, oraz czarna i beż.Cuuudooo, cudeńko!Szkoda tylko,że suma jaką trzeba na nie wydać jest całkiem sporych rozmiarów .... cóż czego nie robi się dla marzeń i radości  - może czasem warto popracować na swój codzienny uśmiech.






    MIŁEGO .... MOŻE WIECZORNEGO PAŁASZOWANIA W LODÓWCE:)
  

PS.Jutro obiecane zdjęcia mojego taboreto - schodka  :)przyznaję,że przez ostatni mętlik wypadło mi z głowy. 

środa, 6 lutego 2013

                                             KROPKI,GROSZKI, KROPECZKI ...

Uwielbiam motyw kropek w dekorowaniu wnętrz.Bardzo podobają mi się tapety białe w czarne groszki.Słodyczą ogarniają wszelkiego rodzaju dodatki do kuchni typu ręczniczki czy małe agd - np.elektryczny czajnik w kropki cuuudo!!Albo ekspres do kawy w kropki mmmmniam!!:)Świetnym pomyślem są rónież materiały z wykorzystaniem motywu kropek, można nimi pokryć np.poduszki, uszyć bierzniczek, czy powlec stary taboret. Kropki napełniają mnie zawsze pozytywną energią i sprawiają,że na twarzy pojawia się uśmiech ::).Tak kropki to jest to!A Wy czy stosujecie i lubicie kropki w Waszych wnętrzach?
Ps.Jutro tak jak obiecałam pokażę taborecik schodek w wersji made by me :)











Źródła: polki.pl, dekodom.pl, decobazaar.com, czterykaty.pl, trendz.pl


                                                           MIŁEGO DNIA !!

niedziela, 3 lutego 2013

                                                          CEGŁA W KUCHNI

Co sądzicie o cegle w kuchni? Zwłasza biała nieustannie mnie inspiruje i przypomina o odwiecznym marzeniu mieszkania w lofcie albo starej kamiennicy. Na samą myśl o wysokich sufitach i dużej przestrzeni czuję ulgę na sercu a wyobrażenie dużej, zaokrąglonej, dwuskrzydłowej okiennicy napawa mnie wszechogarniającym poczuciem radości i spokoju. Cóż .. nie ma jak to pomarzyć ... w końcu moje m3 w bloku z wielkiej płyty też nie jest złe a i w taki mieszkaniu cegłę we wnętrzu moża zastosować chociaż nie do końca jestem przekonana czy będzie to wyglądało naturalnie.





MIŁEJ NIEDZIELI !

sobota, 2 lutego 2013

                         KOLOROWE AGD

Co sądzicie o kolorowym AGD w domu? Dla mnie to sposób na małe zaczarowanie przestrzeni, w jasnych kuchniach o minimalistycznie urządzonej przestrzeni to świetny sposób na ocieplnenie klimatu. Kolorowe AGD to także świetny gadżet dla wielbicieli kolorów bądź konkretnego koloru.Mam koleżankę, która uwielbia kolor czerowony i dla niej czerwona lodówka o zaokrąglonych kształtach byłaby spełnieniem największych,najskrytszych marzeń - byłaby to rzecz uszczęśliwiająca ją na całego i z całych sił. Także mnie mój czerwony toster bodum wprawia w miły nastrój co dzień rano podczas przygotowań śniadaniowych.
kolorowe AGD jest z pewnością ciekawym i miłym urozmaiceniem ale jest też niestety opcją droższą ze względu na zastosowanie urozmaiconej kolorystyki.Co sądzicie o kolorowym AGD? Czy sami używacie kolorowych sprzętów w Waszym otoczeniu?



                                                                 MIŁEJ SOBOTY!!